Nie będzie nowego podatku transportowego

[Witeek]

HAA! no i to się nazywa zabawa i fantazja - teraz Ziomal czas na cichego spontona w wawie, ty z północnego wschodu ja z południa - może i jakiegoś górnika zawezmę i skoczymy do wawy na soczek

[NEOrADEk]

Nie będzie nowego podatku transportowego

Trwają spekulacje co do wprowadzenia nowego podatku transportowego, który miałby obowiązywać już od przyszłego roku. Minister Finansów, Zyta Gilowska, zdecydowanie zaprzecza, jakoby resort prowadził jakiekolwiek prace nad nowym obciążeniem dla kierowców.

Na stronie internetowej ministerstwa finansów pojawiła się jedynie krótka informacja o następującej treści: "W związku z licznymi pytaniami przedstawicieli mediów, w kontekście ostatniego wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z dnia 18.01.2007 r., Ministerstwo Finansów uprzejmie informuje, że nie planuje wprowadzenia żadnego nowego podatku od samochodów." Zyta Gilowska podobnej treści wypowiedzi udzieliła podczas obrad Sejmu.

O nowym podatku transportowym, który miałby być płacony corocznie przez wszystkich właścicieli aut zrobiło się głośno po wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który uznał, iż pobierana od 1 maja 2004 roku akcyza od sprowadzanych aut starszych niż dwuletnie była niezgodna z prawem unijnym. Dodatkowo, co również mogło być argumentem za nowym podatkiem transportowym, pojawiły się pogłoski, że z Sejmu wkrótce wycofany zostanie projekt podatku ekologicznego, który miałby zastąpić akcyzę, a byłby naliczany m.in. w oparciu o pojemność silnika oraz spełnianą normę emisji zanieczyszczeń.

Wciąż nie wiadomo, na jakiej dokładnie zasadzie odbędą się zwroty nadwyżki niesłusznie pobranej akcyzy. Resort finansów pracuje wciąż nad procedurą do rozliczenia podatku akcyzowego. Można się spodziewać dokładniejszego sprawdzania faktur i być może kwestionowania niektórych wartości aut wykazanych na nich.

Link do art.